Wkrótce przeszkoleni inspektorzy przeprowadzą kontrole w czeskich firmach karając te, które wypłacają nierówne pensje kobietom i mężczyznom na tych samych stanowiskach. To wynik nacisków rzeczniczki praw człowieka, Anny Šabatovej na główny inspektorat pracy: "Nierówna płaca jest niegodna i państwo powinno zapobiegać temu procederowi". Kobiety w Czechach zarabiają średnio 22% mniej niż mężczyźni. W gorszej sytuacji w UE są jedynie Niemki i Austriaczki, a średnia różnica płac w całej UE to 16,4%.