W tej sprawie toczyło się postępowanie. W 2011 r. sąd rodzinny uznał, że uczniowie dopuścili się popełnienia czynu karalnego. Sąd zwrócił uwagę na szczególnie drastyczne okoliczności tego zdarzenia. Sąd orzekł o umieszczeniu uczniów w zakładzie poprawczym, zawieszając jednak ten środek na okres próby. W tym czasie stosowano wobec nich środki wychowawcze. Ze względu jednak na to, że postępowanie toczyło się w trybie postępowania w sprawach nieletnich pokrzywdzona miała ograniczone uprawnienia w tym procesie np. nie mogła wnieść żadnych środków odwoławczych.
W samym postępowaniu doszło do szeregu nieprawidłowości. Małoletnia pokrzywdzona była przesłuchana w toku postępowania przed sądem rodzinnym trzy razy w sposób, który nie uwzględnił m.in. okoliczności popełnionego czynu oraz jej wieku.
Dziewczyna i jej matka złożyły skargę do ETPC wskazując, że prowadzone postępowanie naruszyło szereg ich praw w tym: naruszenie zakazu nieludzkiego i poniżającego traktowania (art. 3 Konwencji), prawa do życia prywatnego (art. 8 Konwencji) oraz brak skutecznego środka odwoławczego (art. 13 Konwencji).
Jednostronna deklaracja
W postępowaniu przed ETPC polski rząd wskazywał w trybie jednostronnej deklaracji, że przyznaje się do naruszenia Konwencji oraz wyraża chęć wypłacenia skarżącym w sumie 10 tys. euro zadośćuczynienia. W odpowiedzi na pismo rządu, skarżące wniosły do ETPC wniosek o wydanie wyroku.
Trybunał przyjął w styczniu 2015 r. deklarację rządu i wydał decyzję o skreśleniu sprawy z listy spraw.
Decyzja Trybunału jest przejawem szerszej praktyki. Coraz częściej polski rząd proponuje zakończenie postępowania przed ETPC jednostronną deklaracją. Gdyby w sprawie zapadł wyrok, mógłby mieć on duże znaczenie dla dookreślenia praw osób pokrzywdzonych w toku postępowania w sprawach nieletnich.
Pokrzywdzoną reprezentują pro bono mecenas Małgorzata Surdek oraz mecenas Adam Jodkowski z Kancelarii CMS. HFPC obserwuje sprawę.