W Estonii osobom pozostającym w związku małżeńskim, które zostają w domu, żeby opiekować się swoimi dziećmi, na ogół przysługuje państwowe ubezpieczenie zdrowotne. Jednak w czerwcu Estonia odmówiła przyznania ubezpieczenia zdrowotnego pozostającej w zarejestrowanym związku jednopłciowym Jelenie, która ma syna. Para, przy wsparciu Estońskiego Centrum Praw Człowieka, zwróciła się do sądu i lokalnej firmy prawniczej. We wrześniu sąd uznał, że działanie państwa było niezgodne z konstytucją.
Trybunał stwierdził, że partnerzy tej samej płci i rodzice, którzy zarejestrowali związek partnerski zgodnie z prawem, powinni być traktowani tak samo jak rodzice pozostający w związku małżeńskim.
Państwo odmawia udzielenia świadczenia opieki zdrowotnej w oparciu o względy techniczne
Marina i Jelena, które są parą, mieszkają razem od ponad 10 lat. W tym czasie Jelena urodziła syna, który ma obecnie trzy lata. W 2016 r. kobiety zarejestrowały swój związek partnerski, a Marina, zgodnie z planem, adoptowała syna Jeleny, którego planowały i od początku wychowywały razem. W wyniku adopcji zarówno Marina, jak i Jelena zostały wpisane jako rodzice dziecka w jego akcie urodzenia. Po porodzie i adopcji Marina wzięła urlop macierzyński, ale później wróciła do pracy i Jelena zaczęła przebywać z synem w domu. Państwo odmówiło przyznania Jelenie opieki zdrowotnej, stwierdzając, że zarejestrowany związek partnerski, na mocy którego partnerowi tej samej płci i rodzicowi powinno przysługiwać to prawo, nie “został należycie wdrożony”. Następnie para zwróciła się do Estońskiego Centrum Praw Człowieka i przy pomocy prawników Kalle-Kaspara Seppera i Tõnisa Looritsa postanowiła skierować sprawę do sądu.
Wygrana w sądzie wskazuje na potrzebę prawidłowego wdrożenia przepisów
“Wygrana w sądzie wyraźnie pokazuje, że należy ostatecznie wdrożyć przepisy dotyczące zarejestrowanych związków partnerskich, tak aby położyć kres niepotrzebnemu cierpieniu i ograniczyć dodatkowe wydatki finansowe ciążące na partnerach tej samej płci i ich rodzinach. W państwie, w którym przestrzegane są prawa człowieka, ważne, aby zagwarantować równe prawa i możliwości wszystkim rodzinom, bez konieczności udawania się do sądu” – skomentowała Kelly Grossthal, ekspertka ds. sporów strategicznych w Estońskim Centrum Praw Człowieka.
W swojej decyzji Trybunał wyjaśnił, że aplikowanie norm, które skutkują stosowaniem różnych praktyk wobec osób znajdujących się w podobnej sytuacji, jest sprzeczne z art. 12 Konstytucji. Trybunał stwierdził, że w sprawie Mariny i Jeleny nie ma powodu, aby jednego rodzica wychowującego dziecko traktować inaczej niż jego zarejestrowanego partnera tej samej płci, który również wychowuje ich dziecko. Ponadto Trybunał stwierdził, że małżeństwa nie różnią się niczym od zarejestrowanych związków partnerskich w kontekście wzajemnego obowiązku alimentacyjnego. Trybunał zwrócił również uwagę na potrzebę prawidłowego wdrożenia tych środków, co zapewni dzieciom jak najlepsze warunki życia.
Kolejna wielka wygrana dla estońskiej społeczności LGBT
Decyzja Trybunału to kolejny sukces społeczności LGBT po tym, jak tego lata ogłoszono, że partnerka tej samej płci obywatelki Estonii powinna mieć prawo do życia w kraju. Te dwie decyzje oznaczają duży krok w kierunku rozwoju i konsolidacji praw społeczności LGBT i zarejestrowanych partnerów tej samej płci w Estonii.