Nawet zakłady penitencjarne nie są w stanie uciec przed falą upałów, która ogarnęła Litwę. Według strażników domu poprawczego w Poniewieży osadzeni, nie będący w stanie znieść gorąca panującego w celach, łamią zasady - wybijają okna lub próbują dostać się do obszarów o ograniczonym dostępie. Dotykają ich coraz poważniejsze problemy zdrowotne. Więźniowie zakładu karnego w Łukiszkach nie mogą otwierać okien, a prysznic dozwolony jest tylko raz w tygodniu. Niektóre ze skazanych kobiet przebywają w więzieniach wraz z małymi dziećmi, które jeszcze gorzej znoszą upały.