Pod koniec tego roku marka HEMA nie będzie już rozróżniania ubrań dla dzieci ze względu na płeć. To pierwsza holenderska sieciówka, która zdecydowała się na taki krok. Według sieci HEMA, firma otrzymywała coraz większą liczbę zapytań od klientów, często młodszych, o to, czy odzież nie może być bardziej neutralna. Dwa lata temu 10-letnia dziewczynka zapytała sprzedawcę na Facebooku o możliwość stworzenia fajniejszej dziewczęcej bielizny, bo nie podobały jej się staromodne różowe serca. Dyrektor ds. zakupów, Trevor Perren stwierdził, że asortyment będzie również bardziej różnorodny.