UE powinna chronić swoich granic przy użyciu siły - poinformował dziennik Die Welt bułgarski minister obrony. Krasimir Karakaczanow powiedział, że chce potroić liczbę żołnierzy stacjonujących na granicy swojego kraju z Turcją, z 140 do 600, w celu dalszego ograniczenia nielegalnej imigracji. "Nie możemy pozwolić, aby w dalszym ciągu do Europy przybywali nielegalni imigranci" - powiedział Karakaczanow, członek skrajnie prawicowej partii Zjednoczeni Patrioci. "Powinniśmy rozmieszczać oddziały NATO i UE we Włoszech i Grecji, a w razie konieczności strzec granic Unii przy użyciu broni".