We wtorek sąd okręgowy w Hadze orzekł, że Klaas Dijkhoff, holenderski minister ds. migracji, niesłusznie odmówił wydania zezwolenia na pobyt uchodźcy z Iraku, uznając że nie jest homoseksualistą. W 2015 roku 26-letni Irakijczyk uciekł do Holandii, ponieważ obawiał się, że zostanie zabity z powodu swojej orientacji seksualnej. Sąd nie zgodził się z decyzją ministra: aby zadecydować czy mężczyzna mówi prawdę, nie wystarczy spojrzeć na jego samoocenę, należy także wziąć pod uwagę zdjęcia oraz wypowiedzi rodziny i partnerów. Na razie Irakijczyk może zostać w Holandii.