Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał niedawno decyzję w sprawie BestWater International GmbH v Michael Mebes and Stefan Potsch, odpowiadając na pytanie, czy osoba umieszczająca na swojej stronie odnośnik do cudzego filmu narusza prawa autorskie.
Sprawa dotyczyła sporu pomiędzy BestWater International, firmą zajmującą się produkcją filtrów do wody, a dwoma przedstawicielami handlowymi konkurencyjnego przedsiębiorstwa, Michaelem Mebesem i Stefanem Potschem. Firma nakręciła dwuminutowy spot reklamowy, który później bez ich zgody i wiedzy zamieszczony został przez na serwisie YouTube. Michael Mebes i Stefan Potsch na stronie internetowej swojego przedsiębiorstwa zamieścili odnośnik do filmu z YouTube’a, który umożliwiał jego obejrzenie bez opuszczania strony (tzw. framing). Zdaniem BestWater International doszło tu do naruszenia praw autorskich, w związku z czym firma zdecydowała się na wytoczenie powództwa.
Czy framing narusza prawa autorskie?
Według Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 22 maja 2001 r. w sprawie harmonizacji niektórych aspektów praw autorskich i pokrewnych w społeczeństwie informacyjnym (Dyrektywa InfoSoc), autor powinien mieć wyłączne prawo do decydowania o publicznym udostępnianiu treści. Sąd niemiecki nie był jednak pewny, czy zamieszczenie na stronie cudzego filmu, który dostępny był już na serwisie strony trzeciej rzeczywiście stanowi naruszenie prawa autorskiego. W związku z tym zwrócił się do Trybunału Sprawiedliwości z pytaniem prejudycjalnym, prosząc o wyjaśnienie tej kwestii.
Udostępnione publiczne czyli dla wszystkich użytkowników intenetu
Zdaniem Trybunału dla rozstrzygnięcia nie ma znaczenia czy film na YouTube’ie zamieszczony został w sposób naruszający prawa autorskie. Istotne jest natomiast, czy inne osoby mogą na swoich stronach zamieszczać do niego odnośniki nie łamiąc przy tym prawa. By odpowiedzieć na to pytanie kluczowym jest ustalenie, czy w sprawie w istocie doszło do udostępnienia treści nowym osobom. Trybunał odwołał się do wcześniejszego orzeczenia w sprawie Svensson. Przedmiot sporu był tam bardzo podobny, tyle że dotyczył kwestii dotyczącej dopuszczalności stosowania linków internetowych do cudzych artykułów. Trybunał orzekł tam, że umieszczone na stronach internetowych treści dostępne są z góry nieokreślonej liczbie osób i można przyjąć, że adresowane są do wszystkich użytkowników Internetu. Z tego względu umieszczenie do nich linka nie spowoduje poszerzenia kręgu odbiorców. Dlatego też nie stanowi to naruszenia praw autorskich. Konkluzja w sprawie BestWater International była analogiczna. Nie można mówić o udostępnieniu nowym odbiorcom, w sytuacji gdy film był potencjalnie dostępny dla każdego użytkownika Internetu. Podsumowując, zgodnie z przepisami Unii Europejskiej zamieszczanie na stronie Internetowej filmów dostępnych na innych serwisach nie stanowi naruszenia prawa autorskiego, pod warunkiem, że adresowane były one do nieograniczonej z góry liczby odbiorców.