Stany Zjednoczone zakazały kilku węgierskim urzędnikom wjazdu na swoje terytorium, twierdząc, że są oni zaangażowani w działalność korupcyjną. Sam fakt, że osoby pełniące funkcje publiczne lub wywierające znaczny wpływ na sprawy publiczne są uważane za osoby niepożądane w Stanach Zjednoczonych z powodu korupcji jest kwestią społecznie istotną. Węgierski Związek Swobód Obywatelskich (HCLU) uważa, że nazwiska osób związanych ze skandalem, które zostały umieszczone na czarnej liście USA, powinny być podane do publicznej wiadomości.
Nazwiska domniemanych osób krążą w mediach od momentu wybuchu skandalu. HCLU włączył się w tą sprawę, wysyłając wnioski o udzielenie informacji z uwagi na interes publiczny do osób podejrzewanych o otrzymanie zakazu podróżowania do USA.
- Ildikó Vida, prezes Węgierskiego Urzędu Skarbowego
W dniu 3 listopada, HCLU wysłało wniosek do Ildikó Vida, prezesa węgierskiego urzędu skarbowego (Nemzeti Adó- és Vámhivatal, NAV). Vida odpowiedziała dopiero po publikacji obciążającego siebie wywiadu, którego udzieliła węgierskiej stronie mno.hu:
“Poinformowano mnie ostatnio, że mój wjazd na terytorium Stanów Zjednoczonych uznano za niepożądany. Zacytowano przy tym oświadczenie prezydenta, zgodnie z którym prawo wjazdu do kraju może zostać zawieszone, jeśli osoba jest zaangażowana w działalność korupcyjną”.
HCLU zapytało również, czy Vida ma wiedzę na temat innych pracowników organu podatkowego związanych ze skandalem, a jeśli tak, to czy wie, kim oni są. Prezes NAV odpowiedziała, że zakłada, że “skoro przedstawiciele kadry zarządzającej organu podatkowego są uznani za osoby prywatne w dokumencie dostarczonym przez USA, sprawa ta nie ma nic wspólnego z wypełnianiem przez nich zadań publicznych, dlatego też ich nazwisk nie można zakwalifikować jako danych publicznych podlegających ujawnieniu z uwagi na interes publiczny”.
HCLU nie zgadza się z tym stanowiskiem. Zgodnie z ustawą o wolności informacji, dane prywatne związane z wykonywaniem zadań publicznych należące do osoby pełniącej służbę publiczną stanowią dane publiczne z uwagi na interes publiczny. Przedstawiciele kadry zarządzającej NAV nie są po prostu osobami prywatnymi, ponieważ pełnią służbę publiczną. Ich sfera prywatna jest w dużo większym stopniu ograniczona w porównaniu do zwykłego obywatela. Zaangażowanie w korupcję z pewnością nie należy do sfery prywatnej, gdy mowa o pracownikach NAV - jest to całkowicie związane z ich obowiązkami publicznymi. A zatem, jeśli osoba taka otrzymuje zakaz wjazdu do Stanów Zjednoczonych, stanowi to dane publiczne z uwagi na interes publiczny, które powinny zostać udostępnione.
2. János Lázár - szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów
János Lázár odpowiedział na wniosek HCLU o udzielenie informacji publicznych w dniu 14 listopada, twierdząc, że nie został oficjalnie poinformowany o zakazie wjazdu do USA.
3. Árpád Habony: ciąg dalszy nastąpi…